Pamiętacie może zadanie ze szkoły podstawowej, w którym nauczyciel prosił nas o wykonanie własnego zielnika? Umiejętności z tego zadania, przydadzą się do wykonania ramki, która odmieni Wasze wnętrza.
Co jakiś czas, większość z nas ma potrzebę zmian wnętrza swojego domu. Często drobiazg jak nowy zegar, wazon, świeca czy poduszka robią różnicę.
A zadowolenie jest jeszcze większe gdy nową ozdobę wykonamy sami. Ja jako fanka ziół pomyślałam o tym, że zaproponuję Wam patent na zrobienie własnych ziołowych obrazów!
Coś w nich jest… jednocześnie są starodawne, bo przypominają stare zielniki, a z drugiej strony pasują też to minimalistycznych, prostych wnętrz. Tak czy siak zrobicie je samemu, zaoszczędzając tym samym pieniądze, a przede wszystkim zrobienie takiej ramki może sprawić dużo frajdy
1. Znajdź ramkę.
Ponieważ dziś ramki są dostępne w tysiącach stylów, wybory są praktycznie nieograniczone. O gustach nie dyskutuje się i nie powiem Wam którą powinniście wybrać, wybierzcie po prostu tą która najbardziej Wam się podoba. Warto jednak pomyśleć o tym, jakie zioło włożymy do niej i, że to ono ma być kluczowe i najbardziej widoczne. Zatem polecam wybrać taką, która nie przyćmi piękna zasuszonego ziółka.
2. Wybierz ulubione zioła.
A to wszystko zależy już od Twoich upodobań. W mojej opinii pięknie prezentować się będzie: melisa, szałwia, oregano, rozmaryn albo tymianek. Te ostatnie będzie łatwiej zasuszyć, ponieważ są one tak zwanymi ziołami drzewnymi, czyli mają twardsze listki i łodygi, dzięki czemu trudniej je uszkodzić. Moja rada to zasuszanie całych gałązek. Myślę, że daje to najładniejszy efekt.
3. Zasusz zioła.
Najlepiej suszyć je między kilkoma stronami gazety, na które położymy kilka ciężkich książek. Samo suszenie trwa około 2–3 dni, w zależności od rodzaju ziół. Te twardsze, mają w sobie mniej wody, a te z delikatniejszymi listkami mogą zasuszać się nieco dłużej.
4. Naklejamy i umieszczamy zioła w ramce.
Zapewne Wasza ramka będzie wyposażona w tło, zazwyczaj jest to po prostu biały papier. I przyznam Wam szczerze, że takie neutralne najbardziej mi się podoba, a Wam?
Na koniec ramkę wieszamy lub ustawiamy w wybranym miejscu. Teraz możesz rozsiąść się na kanapie i podziwiać swoje dzieło, które wykonałeś własnymi rękoma! Brawo!